Dzisiaj pogoda dopisała, żeby wyciągnąć z szafy sweterek, który zrobiłam kilka lat temu.Myślałam, że nie będę w nim chodzić, tak jakoś mi nie pasował. Dzisiaj przekonałam się, że było warto go zrobić, ponieważ kilka osób zwróciło na niego uwagę ;-))) Nie mam schematu do niego, ponieważ odrobiłam go ze sweterka, który córka kupiła na wyprzedaży w sieciówce. Zrobiony jest z niezawodnej Kalinki.
Cudowny i świetnie w nim wyglądasz-super- też chciałabym taki mieć!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mila
Bardzo fajny sweterek. Dobrze, że sobie o nim przypomniałaś, bo warto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
śliczne wdzianko!
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś przy tym pięknym wdzianku.
OdpowiedzUsuńPiękne wdzianko. Wzór elementu mam ,ale jak zrobiłaś karczek ?
OdpowiedzUsuńSweterek był odrabiany od kupionego w sklepie.Dokładnie nie pamiętam. Ale jak chcesz, to go "obfocę" i Ci prześlę zdjęcia.
Usuń